Kosiarki bijakowe ,Kosiarki wysięgnikowe OPINIE
Gość
moje doświadczenia związane z kosiarkami Bruni przypominają komiediodramat,
dałem sie wrobic przemiłej Pani i .....
dostałem najgorszy wyrób jaki tylko mogłem sobie wymarzyć...
Kosiarka po roku:
połamana,pospawana ledwie,hydraulika leje i kosiarka jest słabiutka jak kadra SanMarino
jesli ktos na necie bluzga ten Ozamet to ja bym im medal dał
Gość
BRODEK napisał:
moje doświadczenia związane z kosiarkami Bruni przypominają komiediodramat,
dałem sie wrobic przemiłej Pani i .....
dostałem najgorszy wyrób jaki tylko mogłem sobie wymarzyć...
Kosiarka po roku:
połamana,pospawana ledwie,hydraulika leje i kosiarka jest słabiutka jak kadra SanMarino
jesli ktos na necie bluzga ten Ozamet to ja bym im medal dał
nidy w życiu Bruni ,nigdy w życiu Rinierki, życiowy błąd.
to nie daje rady
te posty które mówią ze to gówno włosko chińskie to wszystko prawda
DE480 Bruni -> ja nie wiem jak to można w ogóle sprowadzać do kraju
to jest za słabe !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gość
ja też jestem posiadaczem tego badziewia,
mnie ujmują ceny za części zamiennych.... ja rozumiem ze wymiana silnika tłoczkowego w kosiarce może kosztować 4000zł,
ale zeby żądac od klienta 4000zł za kawałem aluminiowego główna 4000zł to jest złodziejstwo.
silnik kupiłem za 700zł .....
Gość
kupiona kosiarka Bruni rozpadła się po 100h pracy ..sprawa w sądzie z Oz. już 4 lata. a można było być bardziej rozważnym...........
taki to los jak w spółkach wodnych (Międzyrzecz Podlaski ) zamiast kupic porządny sprzęt kupuje się pierwszy lepszy
Gość
Jak widze ten ozamet na jakis targach, to mi sie chce podejsc I dac tam komus po ryj !
Ile ja sie nameczylem z tymi gamoniami ! Gwarancji nie uznaja ! Te dziewczyni bardzo mile a potem kosiarka lezy mi w rowie , termin mija oddania trasy, a te barany mi mowia ze tej czesci to nie bedzie,dopiero we wrzesniu bo wlosi nie pracuja w sierpniu !!!!!! Ja pie*dole taki interes
Gość
To naprwde bardzo sprzet ! Nie polecam nic zwiaznego ani z Rinieri ani z Bruni .
Gość
To jaki typ kosiarek bijakowych i wysiegnikowych serwuje firma z Olsztyna,przekracza zdrowy rozsądek .faceci szukają kosiarki z dzwonią do firmy która jest dosyć wyskoków na stronach googla. Firma najcześciej nabiera żółtodziobów i gamoni. Kosiarki bruni i tirre to bardzo słabe i tanie konstrukcje . Części zakonne są bardzo drogie .nabralem sie na miłe teksty miłej Pani. Nie polecam !!!!!!!!
Gość
ja posiadam kosiarkę z Ozametu, Bruni . Przez pierwszy miesiąc chodziła ok. Potem złapałem wibracje na bębnie koszący. Powiedzieli ,że wał do wymiany. 5000zł poszłoooo. Następnie dołożyłem chłodnice bo mi się kosiarka gotowała. 3200zł. Następnie okazało się ,że ramię mi popękało. Z mojej winy... kolejna kasa. Kosiarka Bruni jest jak stary samochód,ciągle trzeba dokładać i dokupować wszystko. Mimo wszystko miła obsługa i nawet sprawny serwis. Bo najgoszy serwis jest w Gaspardo,zamawiasz serwis i jest za 3miesiące.
Gość
Potwierdzam ,na warunki polskie, sprzet jednosezonowy